Asset Publisher
Kornik drukarz zasiedlił także modrzew
Na terenie Nadleśnictwa Białowieża drzewostany świerkowe stanowią ponad 30% powierzchni. Każdy, kto przejeżdżał przez Puszczę Białowieską kilka lat temu i dziś, na pewno zauważył znaczącą różnicę w krajobrazie leśnym. Od wielu lat puszcza boryka się z gradacją kornika drukarza, który zasiedla świerki i jest ich najgroźniejszym szkodnikiem wtórnym. Kornik ten wgryza się głównie w drzewa stojące, choć zasiedla też świeże drewno leżące. Efektem masowego pojawu drukarza jest zamieranie drzewostanów świerkowych.
Pomimo tak dużego udziału świerka w puszczy, szkodnik nie oszczędza innych drzew iglastych. Do tej pory znane były przypadki zasiedlenia sosny przez tego kornika. Niestety białowieski drukarz na tym nie skończył. Na terenie leśnictwa Nowe zostało potwierdzone, że szkodnik ten wgryzł się nie tylko w sosny, ale i w modrzewie. Charakterystyczną oznaką zasiedlenia drzewa przez kornika, są usuwane na zewnątrz trocinki. Pochodzą one z wygryzionych korytarzy i bardzo często osiadają na pajęczynach znajdujących się na korze. Na razie białowieskie modrzewie bronią się, zalewając kornika żywicą. Oby starczyło im sił na tę walkę.