Styczeń przyniósł średnią miesięczną temperaturę powietrza w normie (ok. -3°C), a grudzień (ok. 0°C) i luty (ok. 4,5°C) już powyżej normy. Na uwagę zasługuje właśnie luty, który był bardzo ciepły.

Większe mrozy wystąpiły tylko w styczniu. 5 razy minimalna temperatura powietrza w nocy obniżyła się poniżej -10°C: do -20°C nad ranem 9 stycznia.

Jednak podczas całej zimy wystąpiło zaledwie 21 dni z całodobowym mrozem: 10 dni w grudniu i 11 dni w styczniu. Luty nie przyniósł ani 1 mroźnego dnia.

Najwyższa maksymalna temperatura powietrza w dzień wystąpiła 27 lutego i wyniosła aż 14°C.

Miniona zima należała do bardzo mokrych, co pozytywnie wpłynęło na sytuację hydrologiczną w Puszczy Białowieskiej.

Wszystkie trzy miesiące przyniosły w Białowieży opady zdecydowanie powyżej normy (tj. 30-35 mm): grudzień – 64 mm, styczeń – 50 mm i luty – aż 73 mm.

Warto zaznaczyć, że padało bardzo często. W ciągu całej zimy zaledwie 15 dni nie przyniosło jakichkolwiek opadów atmosferycznych.

Występowały zarówno opady stałe, jak i ciekłe. Często padał sam śnieg, jak też deszcz lub mżawka. Pojawiły się również opady śniegu ziarnistego, deszczu ze śniegiem i krupy śnieżnej. Ponadto w styczniu wystąpiły opady marznące (deszczu i mżawki) powodujące gołoledź.

Pokrywa śnieżna utrzymywała się prawie cały styczeń, część grudnia i lutego. W styczniu osiągnęła znaczną grubość – ok. 35 cm.

Meteorologiczna zima należała do bardzo pochmurnych – przyniosła niewiele pogodnych dni.

W każdym z zimowych miesięcy wystąpiło po kilka dni z dość silnym i silnym wiatrem, w porywach do 67 km/h w dniu 5 lutego.