Asset Publisher Asset Publisher

O czym rozmawiają jelenie?

Pewnego zimowego dnia w Białowieży.

- Ej Gienek, a gdzie Halina twa co chowa się za dnia?
- Żeruje, ale pewnie nas podsłuchuje.
- W niedzielę były Walentynki. Dałeś jej siano, buraki czy z mchów pralinki ?

- Ah ja zapomniałem, na Polanie Białowieskiej żerowałem.

Głos z oddali.
- Chłopaki ! A mi odpadło poroże, odrośnie może ?
- Nie rycz młody nie rycz, bo wilków będziesz zdobycz.

Nagle przychodzi łania Halina.
- Gienek ! Do lasu ! A nie w ogródku siedzisz i głupoty bredzisz !
- Ahh te łanie ! Kto za tobą w lesie ganiał ? Kto z paśnika wykradał ? Kto? No powiedz - kto? Kto na świerku wyciął serce i podpisał „Głupiej Helce'' ? No powiedz - kto ?