Lista aktualności
Silne wiatry znów niebezpieczne
Trwa udrażnianie szlaków, fot. Piotr Bukład
Padł jeden z pni pomnikowego dębu "Olgierd i Kiejstut" na Starej Białowieży, fot. Andrzej Siemieniaka
Drogi zatarasowane przez padające martwe świerki, fot. Piotr Bukład
Olgierd i Kiejstut, fot. Radosław Lickiewicz
18 września br. przez teren Województwa Podlaskiego przeszły wichury, które poprzewracały dużą ilość drzew. Wśród powalonych drzew znalazł się jeden z pni pomnikowego dębu ze Starej Białowieży.
W trzech puszczańskich nadleśnictwach straty wyliczono wstępnie na 1 tys. m3 drewna. Jednak szacowanie strat nadal trwa.
Wiatr przed którym ostrzegali meteorolodzy, osiągał prędkość do 60 km/h. Nadleśniczowie, ze względu na panujące warunki atmosferyczne, zdecydowali o wstrzymaniu prac w lesie. Strażacy wzywani byli głównie do usuwania połamanych konarów oraz drzew, które silnie wiejący wiatr wywracał na drogi i ulice. Bardzo dużo interwencji było na południu regionu, w okolicach Hajnówki, Białowieży, Narewki, Bielska Podlaskiego i Siemiatycz.
Wiatr połamał i powywracał też drzewa w lasach, np. w Puszczy Białowieskiej pod naporem wiatru padały martwe świerki, ale też inne drzewa takie jak dęby, czy brzozy. Silny podmuch wiatru złamał np. dąb pomnikowy Olgierd i Kiejstut na Szlaku Dębów Królewskich w Starej Białowieży, a na drewnianą kładkę przewróciła się potężna brzoza.
Szacowanie szkód trwa – na tą chwilę nie wszędzie udało się dotrzeć. Drogi na których leżą poprzewracane lub połamane drzewa i konary, są wciąż jeszcze oczyszczane.
