Lista aktualności
ZIMOWY POCZĄTEK KWIETNIA
„Kwiecień – plecień, bo przeplata: trochę zimy, trochę lata”.
To przysłowie zna chyba każdy i trzeba przyznać, że ma ono dość dużą sprawdzalność.
Tegoroczny kwiecień zaczął się w Puszczy Białowieskiej mocnym zimowym akcentem. W ciągu dwóch pierwszych dni miesiąca wystąpiły bardzo obfite opady śniegu.
2 kwietnia rano grubość pokrywy śnieżnej w Białowieży wyniosła aż 25 cm.W ciągu dnia przybyło jeszcze klika centymetrów śniegu.
Tak dużo śniegu nie było w kwietniu w Puszczy Białowieskiej przynajmniejod 9 lat, czyli od 2013 roku.
Imponująca jest także ilość opadów z pierwszych dni miesiąca.
1 kwietnia dobowa suma opadów atmosferycznych w Białowieży wyniosła aż 20 mm. 2 kwietnia było to 11 mm.
To bardzo dużo. W ciągu dwóch dni spadło prawie tyle opadu ile przeważnie spada przez cały kwiecień.
Skutkiem bardzo obfitych opadów mokrego śniegu w Puszczy Białowieskiej była piękna, ale niebezpieczna okiść. Pojedyncze pnie, konary i gałęzie drzew obciążone śniegiem uległy złamaniu.